Prawie dwa promile miał mężczyzna, który w weekend spowodował karambol na krajowej trójce – informuje reporterka RMF FM Aneta Łuczkowska. W sobotę przez niego zderzyło się 12 aut. Na miejscu zginął pasażer prowadzonego przez mężczyznę BMW. Rannych zostało 11 osób.
Prokuratura właśnie wszczęła śledztwo w sprawie karambolu. Mężczyzna, który prowadził pod wpływem alkoholu, jest podejrzewany o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Może za to trafić do więzienia na 12 lat.
Do wypadku doszło, gdy wyprzedzał na trzeciego i zahaczył o inny samochód. Zjechał na lewy pas i czołowo uderzył w mercedesa.
Sprawca wypadku jest poważnie ranny, leży w szpitalu w Koszalinie i na razie nie można go jeszcze przesłuchać. Natomiast już wiadomo, że prosto z oddziału szpitalnego trafi do aresztu.
(mal)