64-letni lekarz był nietrzeźwy w czasie pracy w szpitalu w Złotowie (woj. wielkopolskie). O sprawie poinformowano policję. Funkcjonariusze sprawdzają, czy medyk, będąc pod wpływem alkoholu, przyjmował pacjentów.
Oficer prasowy policji w Złotowie Damian Pachuc powiedział, że dziś ok. godz. 14 funkcjonariusze dostali informację, iż na terenie jednego z oddziałów złotowskiego szpitala jest nietrzeźwy lekarz.
Policjanci potwierdzili, że był nietrzeźwy. Obecnie ustalamy, czy podejmował czynności zawodowe, znajdując się pod wpływem alkoholu i czy mógł narazić pacjentów na utratę życia lub zdrowia - wskazał Pachuc.
Według nieoficjalnych źródeł PAP 64-letni lekarz miał mieć ok. 3 promili alkoholu w organizmie. Pachuc nie potrafił potwierdzić tej informacji.
Pod koniec listopada dyrekcja złotowskiego szpitala zawiadomiła policję ws. pijanego 56-letniego lekarza pracującego na oddziale psychiatrii, który - jak się okazało - miał 1,4 promila alkoholu w organizmie. Rzeczniczka prasowa lecznicy zapewniała wówczas, że medyk nie miał kontaktu z pacjentami i nie zajmował się sprawami leczniczymi.
Po incydencie dyrekcja szpitala zwolniła lekarza z pracy.
Zgodnie z kodeksem wykroczeń za podjęcie czynności zawodowych pod wpływem alkoholu wbrew obowiązkowi zachowania trzeźwości grozi kara aresztu lub grzywny.