Policjanci zatrzymali dziś wielu pijanych rodziców…, zbyt wielu. Na szczeście tym razem udało się uniknąć tragedii. W Puławach w ręce policji wpadli rodzice 4-tygodniowego niemowlęcia. Oboje mieli po niemal trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Trafili do aresztu.

REKLAMA

We wsi Ryczeń na Dolnym Śląsku pijani rodzice zostawili ośmiolatka pod opieką równie pijanej znajomej. W pewnym momencie chłopiec, wykorzystując jej nieuwagę, wyszedł z domu i podszedł do pobliskiego stawu.

Dziecko wpadło do wody i zaczęło toną. Zauważył to przechodzący obok 70-letni mężczyzna, który natychmiast wyciągnął chłopca z wody i podjął czynności reanimacyjne – poinformował Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji. Jak dodał, wyziębione dziecko trafiło do szpitala. Na szczęście, jego życiu nic nie grozi.

W Jaworznie kobieta w siódmym miesiącu ciąży, która opiekowała się dwójką swoich dzieci: 1,5-rocznym chłopcem i ośmioletnią dziewczynką miała w organizmie prawie 3 promile alkoholu.