Pijany policjant spowodował wypadek samochodowy w Iłży koło Radomia. Zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w inne auto. Funkcjonariusz miał prawie 1,7 promila alkoholu. Z kolei 40-letni pijany policjant o mały włos nie spowodował wypadku w Ostrowcu Świętokrzyskim.
W wypadku w Iłży na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Kierowca auta, w które uderzył pojazd prowadzony przez pijanego policjanta, doznał jedynie ogólnych obrażeń ciała.
Funkcjonariusz jeszcze nie był przesłuchiwany przez prokuraturę. Najprawdopodobniej zostanie zwolniony ze służby. Pracował w policji sześć lat.
Prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał z kolei policjant z Ostrowca Świętokrzyskiego, który o mało nie doprowadził do kolizji. 40-letni funkcjonariusz jechał po pracy polonezem, gdy nagle wpadł w poślizg. Gdyby nie refleks taksówkarza, zderzenia nie udałoby się uniknąć.
Przypomnijmy. Za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.