Pigułka "dzień po" będzie dostępna w Polsce bez recepty. "Nie mieliśmy wyjścia - nasz kraj dostosował się do decyzji Komisji Europejskiej" - stwierdził rzecznik ministerstwa zdrowia.
Pigułka "dzień po" już teraz powinna być dostępna w aptekach bez recepty. To jednak kwestia zaopatrzenia przez producenta hurtowni i aptek, a także dostarczenia do nich informacji, że ten konkretny preparat spada z tzw. listy recepturowej. Tym ma zająć się Główny Inspektor Farmaceutyczny i Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, ale nie wiadomo jeszcze, kiedy przekaże poprawioną listę do aptek.
Rzecznik resortu zdrowia Krzysztof Bąk twierdzi, że pigułka "dzień po" będzie dostępna bez recepty, bo z uzasadnienia pisma Komisji Europejskiej, które wpłynęło do MZ, wynika, że jest to decyzja bezwarunkowa i jako kraj członkowski nie mamy prawa wyboru. Co innego twierdzili kilka dni temu rzecznik KE i wiceminister zdrowia Sławomir Neumann. Polska była przeciwna tej decyzji, głosowaliśmy przeciwko na posiedzeniu Europejskiej Agencji ds. Leków. Jeżeli będzie zapis o decyzji władz krajowych, to utrzymamy przepis o dostępności na receptę - mówił wówczas Neumann.
Teraz w rozmowie z reporterką RMF FM Magdaleną Gawlik stwierdził, że "to rzecznik Komisji Europejskiej przekazał niejednoznaczną informację". To zalecenie nie wymaga wprowadzania ustawowego czy rozporządzeniem, bo ono obowiązuje wprost w całej Unii Europejskiej - powiedział również Neumann. Dopytywany, czy oznacza to, że jeśli pacjentka pojawi się jutro w aptece, w której preparat ellaOne będzie dostępny, to powinna dostać go bez recepty, odpowiedział: Tak, tak to wygląda.
Rzecznik KE ds. zdrowia Enrico Brivio przekazał z kolei Polskiej Agencji Prasowej stanowisko Komisji, zgodnie z którym to do władz krajów członkowskich UE należy ostateczna decyzja, czy zezwolić u siebie na sprzedawanie środków antykoncepcyjnych o nazwie ellaOne bez recepty.
Zgodnie z interpretacją KE dotyczącą prawodawstwa farmaceutycznego UE oraz z uwagi na charakter produktu (antykoncepcja), państwa członkowskie są właściwe do ograniczenia sprzedaży poprzez wymaganie recepty, jeżeli uznają to za konieczne - napisała Komisja w nocie.
Według rzecznika KE ds. zdrowia Enrico Brivio, decyzję o zmianie statusu leku ellaOne Komisja podjęła na podstawie wydanej 21 listopada 2014 rekomendacji Europejskiej Agencji ds. Leków (EMA). Agencja wyjaśniła, że pigułki ellaOne mogą być "stosowane bezpiecznie i skutecznie bez potrzeby uzyskania recepty". Według ekspertów Agencji - chociaż pigułki mogą być skuteczne, jeśli zostaną przyjęte w ciągu 5 dni po stosunku płciowym, to ich skuteczność jest najwyższa, gdy zostaną zastosowane w ciągu 24 godzin.
EllaOne to produkt antykoncepcyjny zawierający octan uliprystalu, przeznaczony do stosowania w przypadkach nagłych, aby zapobiec ciąży po odbyciu stosunku płciowego bez zabezpieczenia lub w przypadku, gdy zastosowana metoda antykoncepcji zawiodła. Środek działa poprzez zatrzymanie uwalniania komórki jajowej przez jajniki. Został dopuszczony do obrotu w UE w 2009 roku.
(abs, edbie)