Uczennica gimnazjum w Olkuszu odpowie przed sądem dla nieletnich za fałszywy alarm bombowy. Dziewczynę zatrzymano kilka godzin po tym jak zadzwoniła na policję mówiąc, że w szkole podłożona jest bomba.
Ewakuowano ponad 1500 osób. W Olkuszu są trzy szkoły, wszystkie trzeba było ewakuować - podkreśla Dariusz Nowak z małopolskiej policji. Funkcjonariusze przyznają, że mieli problem z określeniem, czy z informacją o bombie dzwoni mężczyzna czy kobieta. Okazało się, że nastolatka, która zadzwoniła na policję wcześniej nagrała swój komunikat na taśmę zniekształcając go. Potem odtworzyła go oficerowi dyżurnemu policji.
Nastolatka tłumaczyła, że zadzwoniła, aby w szkole nie odbył się sprawdzian. Dziewczyna usłyszała już zarzuty, jej rodzice pokryją też koszty akcji.