Kilkanaście okrętów polskich, litewskich, łotewskich i rosyjskich wzięła udział udział w paradzie w Gdyni. Pokaz statków odbył się na zakończenie obchodów Święta Morza połączonego ze Świętem Marynarki Wojennej.
Na wodach Zatoki Gdańskiej kilkanaście płynących jeden za drugim okrętów wyruszyło od strony Sopotu w stronę Gdyni, gdzie - z nabrzeży na wysokości Skweru Kościuszki - przyglądały się im setki widzów. Pokaz uzupełniały samoloty i śmigłowce Marynarki Wojennej, które przeleciały nad jednostkami pływającymi.
Polskie siły zbrojne wystawiły do wodnej defilady fregatę rakietową, okręt podwodny, okręt transportowo-minowy, okręt rakietowy, niszczyciel min, trałowiec, okręt ratowniczy, rozpoznawczy, hydrograficzny oraz zbiornikowiec. W paradzie udział wzięły także: litewski niszczyciel min, łotewski katamaran pilotowy oraz rosyjski trałowiec.
Święto Morza rozpoczęło się 22 czerwca. Tego dnia w Gdyni odbyła się plenerowa impreza pt. Cudawianki. Można też było zwiedzić jacht Leonida Teligi "Opty" i prom pasażerski cumujące przy gdyńskich nabrzeżach, a na wodach Zatoki Gdańskiej odbyły się regaty. Otwarto też kilka wystaw marynistycznych, w tym - w Klubie Marynarki Wojennej Riwiera, wystawę malarstwa prezentującego polską Marynarkę Wojenną.
W kolejnych dniach w Gdyni odbył się Festiwal Orkiestr Wojskowych, podczas którego można było posłuchać kilkunastu polskich i zagranicznych zespołów. Zorganizowano pokaz działań antyterrorystycznych i ratowniczych z udziałem śmigłowców Marynarki Wojennej. Miały też miejsce kolejne regaty.
W programie Święta Marynarki Wojennej, które tradycyjnie obchodzone jest w ostatnią niedzielę czerwca, znalazła się też msza odprawiona w intencji tej formacji w gdyńskim Kościele Garnizonowym. Centrum Gdyni przeszła również parada orkiestr.
W weekend świętowali także polscy marynarze stacjonujący w innych nadmorskich miejscowościach. Choćby w Świnoujściu w sobotę chętni mogli zwiedzać dwa okręty zacumowane w Basenie Północnym i obejrzeć pokaz sprzętu 8. Flotylli Obrony Wybrzeża, w tym wyposażenia saperów czy nurkowów-minerów.