Krakowscy policjanci zatrzymali obywatelkę Francji pochodzenia kameruńskiego, która oszukiwała ludzi metodą na "czarne euro". Funkcjonariusze zapobiegli wyłudzeniu przez kobietę ponad 50 tysięcy euro.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
37-latka oferowała atrakcyjną ofertę szybkiego zarobku. Cały fortel polegał na tym, że oszustka przedstawiała zainteresowanemu zabarwione na czarno kawałki papieru. Po chwili kobieta "czarowała": spryskiwała papier sprayem, zakrywała go ręką, a sekundę później wyciągała prawdziwy banknot. Zainteresowany myślał, że rzeczywiście czarny papier cudownie zamienił się w prawdziwe banknoty.
Do kobiety na "zabieg" cudownego rozmnożenia pieniędzy zgłosił się 30-latek. Nabrał się na jej sztuczkę. Powiedziała mu, że nie ma czasu na zamianę większej ilości pieniędzy, ale proponuje wymianę 100 tysięcy magicznie odbarwiających się "czarnych euro" w zamian za 50 tysięcy euro w gotówce.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Policjanci zatrzymali 37-latkę w momencie, gdy zbierała się już z powrotem do Francji. Sąd zastosował wobec niej karę tymczasowego aresztu. Finalnie jednak za próbę oszustwa grozi jej 8 lat pozbawienia wolności.
(az)