Za dwa dni zabrzmi pierwszy dzwonek, a w wielu olsztyńskich szkołach wciąż trwają letnie remonty. Zawiniło deszczowe lato i zbyt późno rozstrzygnięte przetargi - tłumaczą urzędnicy.
W niektórych olsztyńskich podstawówkach remont dopiero się zaczął. W jednych wciąż trwa naprawa dachów – wcześniej uniemożliwiała to deszczowa aura, w innych – słychać huk młotów. Tak jest np. w Szkole Podstawowej nr 9. Otrzymaliśmy finanse na wyremontowanie bloku żywieniowego i właśnie zaczynamy remont - tłumaczą władze szkoły. Placówkę odwiedziła reporterka RMF Beata Tonn:
Hałas może być uciążliwy dla uczniów, ale – jak zapewniono - prace zakłócające tok nauki będą prowadzone popołudniami. Sposób ich wykonywania jest uzgodniony z dyrektorką szkoły. Będą wydzielone strefy bezpieczeństwa, a robotnicy będą musieli zwracać szczególną uwagę na dzieci.