Co najmniej 25 osób zginęło w wyniku walk o Gardez we wschodnim Afganistanie. Oddziały lokalnego dowódcy pasztuńskiego, Padszaha Chana Zadrana próbują zająć stolicę prowincji Paktia. Bronią jej wojska gubernatora Mohammada Wardaka.
"Na Gardez spadło dziś około 500 rakiet" - poinformował gubernator. Padszah Chan szturmował Gardez przed kilkoma miesiącami, po tym jak tymczasowy rząd afgański mianował go gubernatorem prowincji. Jednak przeciwko tej decyzji wystąpiła lokalna rada starszych i do kierowania Paktia powołała własnych przedstawicieli.
Przebywający dziś w Kabulu Szef Pentagonu Donald Rumsfeld powiedział, że do końca należy doprowadzić sprawę wykorzenienia terroryzmu na świecie. Trzeba to zrobić szybko, zanim ekstremiści zdobędą broń masowego niszczenia. Według afgańskiego premiera Hamida Karzaja, Talibowie i członkowie al-Qaedy mogą wkrótce wyjść z ukrycia i przypuścić nowe ataki. Zdaniem amerykańskiego ministra obrony wojska koalicyjne są gotowe w każdej chwili ruszyć za partyzantami talibskimi i terrorystami.
foto Archiwum RMF
22:15