Odnalazła się 12-letnia Dominika z Elbląga. Od piątku szukało jej kilkuset funkcjonariuszy, żołnierzy i psy tropiące. Dziewczynka została zatrzymana w centrum miasta. Po prostu szła chodnikiem, gdy ja zatrzymano. Jest mocno zmarznięta i wystraszona, ale na szczęście nic poważnego się jej nie stało - powiedział rzecznik elbląskiej policji Jakub Sawicki.
Sawicki zastrzegł, że jest zbyt wcześnie na wyjaśnienie, dlaczego dwunastoletnia Dominika nie wróciła w piątek ze szkoły do domu. Wcześniej Sawicki sugerował, że mogła to być ucieczka, ponieważ nastolatka była w konflikcie z mamą.
Dwunastolatki poszukiwało kilkuset funkcjonariuszy policji, straży pożarnej, straży granicznej i żołnierzy oraz psy tropiące.