Nowy tydzień w polityce będzie przebiegał pod kątem rozliczania ich z obietnic. Do tego skłania przełom roku.
Rząd będzie przede wszystkim rozliczany w przyszłym tygodniu z flagowej obietnicy premiera Mateusza Morawieckiego, który mówił, że do końca tego roku w Polsce będzie dostępnych 100 tysięcy nowych mieszkań na wynajem.
W 2019 roku, to jest moje zobowiązanie, które też przed państwem tutaj niejako składam, w budowie będzie 100 tysięcy mieszkań - mówił premier Mateusz Morawiecki w kwietniu 2018 roku. Rozliczycie mnie państwo, popatrzycie na dzisiejszą datę i za rok w kwietniu zobaczymy, czy chociaż 40, 50, 60 tysięcy mieszkań z tego programu Mieszkanie plus zostanie wybudowanych - dodał szef rządu kilka dni później.
Na razie rząd nawet nie zbliżył się do zrealizowania tej obietnicy. Władze budującej te lokale państwowej spółki zostały wyrzucone i nie ma pomysłu na zrealizowanie tego projektu.
Podobnie jest z inną obietnicą premiera - to milion aut elektrycznych. Rządowi nie udało się dotrzymać planów, które zostały założone na ten rok.
Rząd obiecywał też, że zablokuje przyszłoroczne podwyżki cen prądu. Tymczasem wiemy już, że klienci spółki Tauron zapłacą o 12 procent więcej za prąd.
Żadnej obiecanej propozycji ustawy blokującej te podwyżki też nie ma.
PRZECZYTAJ: Skandaliczne słowa Putina o Polsce. Politycy: Trzeba zachować spokój