W piątek rozpocznie się nowy sezon kursowania Kolejki Parkowej Maltanka – poinformowało Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Poznaniu (MPK). Przewoźnik zapowiedział wprowadzenie dodatkowych opłat za przejazd historycznymi pojazdami.
Wąskotorowa, turystyczna kolejka nad Jeziorem Maltańskim w Poznaniu działa od 1972 roku. Trasa kolejki ma niespełna 4 km długości i prowadzi od ronda Śródka do Nowego Zoo. Maltanka jest jedną z trzech kolejek parkowych w Polsce i jako jedna z dwóch porusza się po torze o prześwicie 600 mm; jako jedyna w kraju ma semafory świetlne i zwrotnice sterowane automatycznie.
MPK Poznań poinformowało, że otwarcie nowego sezonu kursowania Maltanki zaplanowano na piątek.
"W tym roku, poza okresem wakacyjnym, kursy odbywać się będą w środy, czwartki i piątki - o godzinie 9.30 i od 10 do 18 co godzinę - oraz w weekendy - od godz. 10 do 19 - co 30 minut. W poniedziałki i wtorki kolejka będzie nieczynna - te dni będą wykorzystywane na bieżący serwis pojazdów i urządzeń" - podano w komunikacie.
W lipcu i sierpniu, podobnie jak dotychczas, kolejka będzie działać we wszystkie dni tygodnia: w dni robocze będzie jeździć co godzinę, a w weekendy i święta co 30 minut.
MPK podało, że w nowym sezonie zmianie ulegną ceny biletów za przejazd Kolejką Parkową Maltanka. "Wprowadzona zostaje też dopłata historyczna: bilet z dopłatą trzeba będzie kupić na przejazd z wykorzystaniem pojazdów historycznych, jak parowóz Borsig Bn2t, czy wagon serii MBxc-41 ("ryjek"). O terminach uruchamiania tych pojazdów MPK Poznań będzie informować na bieżąco" - wskazano. Dopłata do każdego biletu jednorazowego wyniesie 2 zł.
Prezes MPK Poznań Krzysztof Dostatni zaznaczył, że każda lokomotywa i każdy wagon parkowej kolejki posiada swoją bogatą historię.
To właśnie w Poznaniu można zobaczyć najstarszy sprawny parowóz w Polsce, Borsig Bn2t z 1925 roku. Wyjątkowym okazem jest również "ryjek", czyli wagon motorowy MBxc1-41 wyprodukowany w 1932 r. - podkreślił.
Dostatni wskazał, że przewoźnik remontuje wagon motorowy MBxc1-41. Właśnie prowadzone są kolejne próby techniczne przed wprowadzeniem "ryjka" na tory - dodał.