Początek marca oznacza rozpoczęcie w polskich szkołach testów sprawnościowych uczniów klas IV-VIII podstawówek i szkół ponadpodstawowych. Nauczyciele w tym i kolejnym miesiącu sprawdzą, jak młodzież radzi sobie z biegiem wahadłowym, robieniem tzw. deski czy skokiem w dal.

REKLAMA

Zgodnie z ubiegłoroczną nowelizacją Prawa oświatowego, począwszy od roku szkolnego 2023/2024, w ramach obowiązkowego wymiaru zajęć wychowania fizycznego dla uczniów klas IV-VIII szkół podstawowych, szkół ponadpodstawowych i szkół artystycznych realizujących kształcenie ogólne, nauczyciel WF ma przeprowadzać raz do roku w każdej klasie testy sprawnościowe. Obejma one uczniów szkół publicznych i niepublicznych.

Co będzie sprawdzane?

W podstawie programowej z wychowania fizycznego określono, że testy będą przeprowadzane od marca do kwietnia. Obejmą cztery wystandaryzowane próby sprawności:

  • bieg wahadłowy 10 razy po 5 metrów,
  • beep-test - 20-metrowy wytrzymałościowy bieg wahadłowy,
  • plank - podpór leżąc przodem na przedramionach (tzw. deska)
  • skok w dal z miejsca.

Bieg wahadłowy 10 razy po 5 metrów służy pomiarowi zdolności szybkościowo-siłowo-koordynacyjnych. Beep-test - 20-metrowy wytrzymałościowy bieg wahadłowy (wykonywany według Europejskiego testu sprawności fizycznej - Eurofit, opracowanego przez Radę Europy) służy pomiarowi zdolności wytrzymałościowych w biegu. Plank - podpór leżąc przodem na przedramionach to ćwiczenie służące pomiarowi zdolności siłowo-wytrzymałościowych całego ciała. Skok w dal z miejsca służy pomiarowi skoczności i siły.

Testy nie wpłyną na ocenę

Wyniki testów nie wpłyną na ocenę z wychowania fizyczne. "Pomiary sprawności fizycznej nie mogą być kryterium oceny z przedmiotu wychowanie fizyczne, lecz powinny być wykorzystywane do wskazania mocnych i słabych stron sprawności fizycznej ucznia w celu planowania ich zmian w kontekście całożyciowej aktywności fizycznej" - wskazano w podstawie programowej.

Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy w szkołach publicznych przy ustalaniu oceny z wychowania fizycznego, techniki, plastyki i muzyki należy przede wszystkim brać pod uwagę wysiłek wkładany przez ucznia w wywiązywanie się z obowiązków wynikających ze specyfiki tych zajęć, a w przypadku wychowania fizycznego - także systematyczność udziału ucznia w zajęciach oraz aktywność ucznia w działaniach podejmowanych przez szkołę na rzecz kultury fizycznej.

Testy szansą na znalezienie sportowych talentów

Wyniki uczniów z testów sprawnościowych będą wprowadzane przez szkołę na platformę informatyczną SportoweTalenty.pl prowadzoną przez ministra sportu. Do bazy trafią także dane o wzroście i wadze uczniów. Testy będą przeprowadzane podczas lekcji, ale mierzenie i ważenie uczniów nie będzie odbywać się w obecności innych dzieci w szkole. Dane o wzroście i wadze mają przekazywać szkole rodzice.

Jak wyjaśniało jesienią 2023 roku Ministerstwo Sportu, program "Sportowe Talenty" zawiera w sobie bardzo ważny wymiar prozdrowotny i diagnostyczny, pomoże także wyłuskać sportowe talenty.

"Docelowo zanonimizowane wyniki testów będą udostępniane związkom i klubom sportowym, które - za pośrednictwem szkoły - będą mogły kontaktować się z rodzicami, aby zaproponować im dalszy sportowy rozwój ich dziecka. Dzięki takiemu rozwiązaniu wyrównane zostaną szanse uczniów z mniejszych ośrodków, którym jest ciężej pojechać na testy lub nabory do klubów sportowych" - informował resort sportu.

Podkreślał, że dane uczniów bezpieczne, bo klubom i związkom sportowym nie będą udostępniane informacje pozwalające na identyfikację ucznia. Otrzymają one jedynie dostęp do wyników sportowych, wieku, płci, wagi, wzrostu oraz informację o gminie, na której terenie uczeń uzyskał wynik z testów sprawnościowych. Zainteresowany danym wynikiem klub będzie mógł zostawić swoje dane kontaktowe w systemie "Sportowe Talenty", a wówczas zgłoszenie zostanie przekazane do szkoły danego ucznia, która poinformuje o zainteresowaniu rodziców lub opiekunów. "To rodzic, opiekun lub pełnoletni uczeń będą decydować, czy skorzystają z oferty klubu czy polskiego związku sportowego" - podało Ministerstwo Sportu.