Będzie nowe śledztwo dotyczące seksualnego wykorzystywania małoletnich w sopockim klubie "Zatoka Sztuki" i niewyjaśnionych dotąd wątków tej sprawy - poinformowała Prokuratura Krajowa. Dla zagwarantowania bezstronności poprowadzi je specjalny zespół śledczy prokuratorów w Prokuraturze Okręgowej w Łodzi, a więc jednostce prokuratury spoza regionu gdańskiego.
Jak ustalił Onet, grupa prokuratorów, która została powołana na polecenie Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro 21 maja, a więc dzień po emisji filmu Sylwestra Latkowskiego "Nic się nie stało", wystąpiła do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku o nadesłanie akt wszystkich spraw związanych z problematyką poruszaną w filmie, w tym także klubu Zatoka Sztuki. Otrzymała akta będące w dyspozycji zarówno prokuratury, jak i akta główne spraw znajdujących się na etapie postępowania sądowego. Na ich podstawie już ustaliła, że nie wszystkie podejmowane w filmie wątki były przedmiotem postępowań karnych. "Koniecznym stało się więc przeprowadzenie odrębnego postępowania przygotowawczego dotyczącego "Zatoki sztuki"" - podkreśla prokuratura.
W maju TVP wyemitowała film Sylwestra Latkowskiego "Nic się nie stało", w którym opisano kulisy przestępstw Krystiana W., ps. Krystek, działającego w Trójmieście. Mężczyzna był określany przez media mianem "łowcy nastolatek". Latkowski przywołał zeznania dziewcząt, które opisywały gwałty i molestowanie.
PK przypomniała też, że zdarzenia przedstawione w filmie Latkowskiego, do których dochodziło od 2007 roku, były przedmiotem kilku postępowań latach 2010-2014. Zostały umorzone z powodu niewykrycia sprawcy albo - jak stwierdzano - wobec braku znamion czynu zabronionego.
Prokuratura podkreśliła, że do intensyfikacji działań doszło na polecenie Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro po reformie prokuratury w 2016 roku. Do sądu trafiła m.in. prowadzona od 2015 roku sprawa Krystiana W. i Marcina T., oskarżonych o popełnienie przestępstw związanych z wykorzystaniem seksualnym nieletnich.