Trzech kłusowników z Nowej Dęby na Podkarpaciu polowało na znajdujące się pod ochroną bobry, które następnie przerabiali na wędliny. Wśród zatrzymanych są żołnierze z miejscowej jednostki.
Jak informuje portal Nowiny24, policjanci z Nowej Dęby ustalili, że w okolicach poligonu działają kłusownicy. Na terenie znajdują się m.in. stawy, przy których mieszkają bobry.
55-letni mieszkaniec gminy i dwóch żołnierzy jednostki zastawiali wnyki na zwierzęta. Złapane bobry patroszyli i przerabiali na wędliny, które następnie spożywali.
Podczas przeszukania posesji 55-latka funkcjonariusze znaleźli broń pneumatyczną, sidła, wnyki i 400 sztuk amunicji myśliwskiej, które należały do syna mężczyzny.
Trzech mężczyzn usłyszało zarzuty dotyczące kłusownictwa. Dokładne okoliczności przestępstwa wyjaśni śledztwo.