Trzymiesięczny areszt dla wandala z Bierunia w Śląskiem. Od listopada mężczyzna systematycznie niszczył samochody oraz dewastował bloki na jednym z osiedli. Podejrzany usłyszał 17 zarzutów.
Policja systematycznie analizowała informacje od zaniepokojonych mieszkańców i ostatecznie zebrano dowody potwierdzające, że sprawcą jest 31-letni mężczyzna.
Jego lista przestępstw jest długa - uszkodzone samochody, zniszczone kamery monitoringu, wybite szyby, zniszczone ściany bloków, wyrywane klamki, uszkodzone domofony. I wszystko to robił na osiedlu, na którym sam mieszkał. Dlaczego? Nie wyjaśnił w czasie przesłuchania. Do niczego się też nie przyznał. Na razie nie wiadomo, czy te agresywne zachowania spowodowane były np. alkoholem albo środkami odurzającymi. A ponieważ 31-latek był już karany za podobne przestępstwa, sąd nie miał wątpliwości, żeby go tymczasowo aresztować.
Mężczyźnie grozi teraz do 5 lat więzienia.
Mężczyźnie grozi teraz do 5-u lat więzienia.