Przed sejmową komisją śledczą po raz drugi już zeznaje minister ds. referendum europejskiego Lech Nikolski. W lipcu ubiegłego roku, kiedy Lew Rywin miał złożyć Agorze korupcyjną propozycję, Nikolski był szefem gabinetu politycznego premiera.
W ubiegłą sobotę Nikolski zeznał, że o całości sprawy Rywina dowiedział się właściwie po publikacji "Gazety Wyborczej" z grudnia 2002 r. Wcześniej - twierdzi - pod koniec sierpnia słyszał na ten temat plotki; informował o nich premiera, a kiedy ten powiedział mu, że słyszał o sprawie, Nikolski nie dopytywał o szczegóły.
Nikolski oświadczył też, że jego kontakty z Rywinem ograniczały się do kontaktów w sytuacjach oficjalnych.
Dziś być może posłowie przesłuchają także szefa Polkomtela Jarosław Pachowski, który przez 4 lata – do 2002 roku był wiceprezesem telewizji publicznej i odpowiadał za produkcję filmową w TVP, a więc m.in. za współpracę z firmą Lwa Rywina - Heritage Films.
Foto: Archiwum RMF
09:25