Przekazana sejmowi informacja rządu o finansach publicznych była niewystarczająca, dlatego została odrzucona uważa prezydent. "Poza analizą sytuacji brakuje recept, a przynajmniej zarysu recept jak to pokonać" - powiedział Aleksander Kwaśniewski.
Podobnego zdania jest szef doradców ekonomicznych prezydenta, Marek Belka: „Informacja nie była opatrzona w najważniejszy element, to znaczy sposób wyjścia z obecnej sytuacji”. Premier, który wczoraj referował posłom o stanie państwowej kasy nie jest zaskoczony decyzją sejmu. Jerzy Buzek spodziewał się odrzucenia przez Sejm informacji rządu, bo w całej sprawie jak to określił chodziło o "spektakl polityczny".
Na przedstawienie projektu przyszłorocznego budżetu rząd ma czas do 30 września.
20:15