Ci, którzy nie mają układów z RMF - tak Ludwik Dorn odpowiedział na pytanie naszej reporterki Agnieszki Witkowicz o to, kto straci na ograniczeniu subwencji dla partii politycznych. Poseł mówił bardzo niewyraźnie, miał poważne problemy z dykcją. Posłuchaj, co i jak powiedział poseł Dorn.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Po głosowaniu, gdy Ludwik Dorn wychodził z sali, nasza reporterka zapytała go o samopoczucie. Były marszałek był już jednak znacznie mniej rozmowny niż przed głosowaniem. Chyba zorientował się, że wszystko, co powie, może zadziałać na jego niekorzyść. Dlatego postanowił jak najszybciej opuścić Sejm.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Czy poseł mógł być pijany? Wyraźnie było czuć od niego alkohol. Oczywiście mógł też zjeść na przykład kilogram wiśni w likierze… Na sali plenarnej wyglądał tak...
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
A tak poseł Dorn przed północą opuszczał Sejm...