46 litrów deszczu na metr kwadratowy spadło w ciągu godziny w Bielsku Białej; są lokalne zalania i podtopienia. Przed południem nad Podbeskidziem przeszła burza i intensywne deszcze.

REKLAMA

Najwięcej interwencji strażacy mieli w samym Bielsku; niektóre ulice zamieniły się w rwące potoki. Woda podtopiła m.in. przedszkole.

Sporo wezwań było też w Cieszynie, Skoczowie i Zebrzydowicach, gdzie zaledwie kilka tygodni temu była powódź. Tym razem podtopienia nie są groźne – zalało głównie piwnice. Nie ma informacji, by jakieś rzeki wystąpiły z koryt.