Musimy się liczyć z możliwością podwyżki cen rosyjskiego gazu – mówi wprost minister gospodarki Piotr Woźniak. Trudno jednak powiedzieć, kiedy to nastąpi.

REKLAMA

Renegocjację ceny przewidują kontrakty jamajskie na dostawy gazu, tak więc wcześniej czy później będziemy musieli usiąść do gazowego stołu – tłumaczy minister Woźniak. Jednocześnie zapewnia, że nie jest to kwesta najbliższych tygodni czy miesiąca.

Przypomnijmy, że Rosjanie już w październiku chcieli rozmawiać o podwyżkach. Wówczas jednak PGNiG odpowiedziało, że nie widzi podstaw do zmiany ceny. Teraz spółka czeka na rosyjską ripostę.

Minister Woźniak twierdzi jednak, że droższy gaz jest nieunikniony i dodaje, że zmiany taryf Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa będą w pełni uzasadnione. O tym, jak wysoka może być podwyżka, zdecyduje Urząd Regulacji Energetyki, jeśli oczywiście trafią do niego wnioski PGNiG.