​W Nano Carbon ruszył konkurs na nowego prezesa. Według "Rzeczpospolitej" warszawska prokuratura bada, czy w latach poprzednich nie doszło w firmie do nieprawidłowości - pisze dziennik.

REKLAMA

Jak podaje gazeta, rada nadzorcza spółki Nano Carbo, powołanej w 2011 roku do komercjalizacji grafenu na bazie technologii opracowanej przez polskich naukowców z Instytut Technologii Materiałów Elektronicznych (ITME), rozpisała konkurs na nowego prezesa.

Stało się to dwa dni po ujawnieniu przez "Rzeczpospolitą", że próby uruchomienia przez firmę produkcji tego supermateriału na szerszą skalę zakończyły się fiaskiem. Spółka wystawiła urządzenia na sprzedaż, a właściciele stracili wiarę w sens jej dalszego istnienia. Okazuje się też, że istnieją wątpliwości, czy spółka była dobrze zarządzana. Jak ustaliła "Rz", grafenowej firmie usługi doradcze w zakresie sprzedaży świadczyła... Polska Grupa Uzdrowisk - czytamy w artykule.

Jak dowiedziała się "Rz", zarząd Nano Carbon w czerwcu 2018 roku złożył zawiadomienie o możliwych nieprawidłowościach w działalności firmy w poprzednich latach. Od lipca śledztwo w tej sprawie prowadzi warszawska prokuratura. Śledczy badają, czy w latach 2013-2018 w spółce mogło dojść do nadużyć udzielonych uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez osoby zajmujące się sprawami majątkowymi poprzez zawieranie niekorzystnych umów i podejmowanie decyzji dotyczących działalności firmy - informuje gazeta.