Zobowiązania offsetowe są realizowane wolniej, niż przewidywano – przyznał Michał Kleiber. Minister nauki i informatyzacji uspokajał jednak, że program zostanie wykonany, bo nad Amerykanami ciążą kary za opóźnienia i odstępstwa od umowy. Czy rzeczywiście?

REKLAMA

Zadaniem ministra Kleibera niepokój rządu jest niewielki, bo gdyby okazało się, że Amerykanie opóźniają start niektórych projektów, można ich ukarać, gdyż w umowie offsetowej zapisano specjalny aparat kontrolny. Zobowiązani są do kary, która wynosi 4 proc. i ona przechodzi jako zwiększone zobowiązanie offsetowe na następny okres - wyjaśniał Michał Kleiber.

Dodajmy, że ten okres to 3 lata, więc jak łatwo się domyślić, zanim ten czas nie minie, nie jesteśmy w stanie nic zrobić. W tym czasie Amerykanie mogą robić, co chcą, a raczej nie robić nic... Tak naprawdę o tym, jakie są efekty umów offsetowych, to - niestety - dowiemy się za wiele lat, dokładnie mówiąc za 7 - przyznał minister nauki i informatyzacji.

Jedyne więc, co rząd może teraz zrobić, to niepokoić się wolniejszym niż przewidywaliśmy tempem poszczególnych zobowiązań. Zaniedbań w przygotowywaniu umowy offsetowej już nie naprawimy...

23:45