Warszawa znalazła się na niechlubnym pierwszym miejscu w statystykach dotyczących przestępstw popełnianych przez cudzoziemców. W ubiegłym roku co czwarte takie zdarzenie dotyczyło stolicy. W sumie prawie 4 300 cudzoziemców złamało tam prawo. W całej Polsce takich przestępstw było 16 tys. 437.
Obcokrajowcy w stolicy najczęściej byli karani za kradzieże. Równie często wpadali za posiadanie narkotyków, oszustwa i jazdę po alkoholu. Wygląda to zatem nieco inaczej niż w całym kraju, gdzie cudzoziemcy statystycznie najczęściej byli zatrzymywani za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości.
Podobnie jak i w całej Polsce, w czołówce przestępczych statystyk są Ukraińcy. Wynika to z faktu, że jest to największa grupa obcokrajowców, którzy u nas mieszkają. Chodzi raczej o lżejsze przestępstwa.
Jak usłyszał od stołecznych policjantów reporter RMF FM, najcięższych przestępstw dopuszczają się Gruzini. To przede wszystkim napady, włamania i kradzieże na pokaźną kwotę - m.in. metodą "na kolec".
Na trzecim miejscu policyjnych statystyk są Białorusini, ale prawo w Warszawie łamią też obywatele Uzbekistanu i Mołdawii.