Na zaledwie 36-kilometrowym odcinku drogi krajowej numer 10 między Warszawą a Toruniem na kierowców czekają nie lada utrudnienia. W okolicach Lipna w Kujawsko-Pomorskiem w aż dwunastu miejscach drogowcy, którzy remontują trasę, ustawili światła wprowadzające ruch wahadłowy.
W godzinach szczytu stoi się tam w kilkugodzinnych korkach, a zmiany świateł trwają po kilkanaście minut. Irytacji trwającym remontem nie kryją kierowcy, z którymi rozmawiał reporter RMF FM Tomasz Fenske. Posłuchaj relacji:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Remont odcinka zakończy się - według Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - w październiku.