Nie żyje ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Rafał Kot. Od kilku lat zmagał się z chorobą nowotworową.
Rafał Kot - jak podaje TOPR - został ratownikiem w 2016 roku.
"Był świetnym ratownikiem górskim, łącząc na najwyższym poziomie kwalifikacje górskie i ratownictwo medyczne"- napisali TOPR-owcy.
Rafał Kot uczestniczył w blisko 250 wyprawach, z czego ponad 160 w ramach zespołu śmigłowcowego.
W styczniu 2019 roku, podczas jednego z dyżurów, dowiedział się, że ma nowotwór. TOPR-owcy uruchomili zbiórkę na jego leczenie - udało im się zebrać ponad 80 tys. zł.
10 lutego zmarł. Cześć jego pamięci - napisali koledzy ratownicy.