Prokuratura w Sieradzu odmówiła wszczęcia postępowania ws. nadużycia władzy przez ABW i prokuraturę w Tomaszowie Maz. w sprawie strony antykomor.pl. Zdaniem śledczych, nie doszło do przestępstwa.
Sprawa dotyczyła przeszukania przez funkcjonariuszy mieszkania autora strony. ABW działała na polecenie tomaszowskiej prokuratury. Zabezpieczono również nośniki danych.
Pod koniec maja autor strony złożył w warszawskiej prokuraturze doniesienie o podejrzeniu przestępstwa nadużycia władzy przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Według niego, ABW nie ma ustawowych kompetencji do ścigania znieważenia głowy państwa.
Ostatecznie doniesienie trafiło do Prokuratury Rejonowej w Sieradzu, która odmówiła wszczęcia śledztwa. Według prokuratora Arkadiusza Majewskiego decyzja o przeszukaniu "była zasadna i usankcjonowania prawnie, więc nie można mówić o naruszeniu interesu pokrzywdzonego lub interesu publicznego". Jak zaznaczył, ABW "działała też na rzecz innego dobra, którym jest dobro prowadzonego postępowania lub wymiaru sprawiedliwości".