Wojsko ogłosiło, że nie zapłaci odszkodowań mieszkańcom poznańskiego Marlewa za hałasujące F-16. Osiedle leży na przedłużeniu pasa lotniska w Krzesinach. Mieszkańcy od miesięcy bezskutecznie walczą z rykiem startujących myśliwców.
Na spotkaniu w Urzędzie Miasta w Poznaniu przedstawiciele armii nie dali im żadnych złudzeń. Posłuchaj:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Wcześniej Sąd Okręgowy w Poznaniu przyznał dwa odszkodowania – 41 i 61 tys. zł - za spadek wartości nieruchomości położonych w pobliżu lotniska wojskowego w poznańskich Krzesinach, gdzie stacjonują samoloty F-16.
Mieszkańcy domagają się odszkodowań na podstawie rozporządzenia Wojewody Wielkopolskiego z 2003 r., w którym określił on obszar ograniczonego użytkowania nieruchomości w okolicach lotniska Poznań - Krzesiny. Nieruchomości, leżące na tym terenie, straciły na wartości miedzy innymi poprzez zakaz budowy na tym terenie nowych domów mieszkalnych, szkół czy przedszkoli.
Polska zakupiła 48 samolotów wielozadaniowych F-16. Obecnie w bazie w Krzesinach jest osiem samolotów. W 2008 roku gotowość operacyjną ma osiągnąć pierwsza eskadra złożona z 16 samolotów. Wszystkie maszyny mają być w pełni gotowe do zadań bojowych w 2012 roku.