Narodowy Fundusz Zdrowia uruchamia dodatkowe pieniądze na świadczenia zdrowotne. Na razie będzie to niemal 417 milionów złotych. Tym samym potwierdzają się informacje reportera RMF FM Mariusza Piekarskiego.
Uruchomienie rezerwy celowej wcale nie oznacza, że szpitale mogą spodziewać się pieniędzy za nadwykonania. Na razie dyrektorzy upominają się o miliard złotych. Na tyle wyceniają leczenie pacjentów ponad kontrakt. Prezes NFZ mówi otwarcie "na wszystkie pieniądze nie mają co liczyć". Z analiz NFZ wynika, że na oddziałach zabiegowych od 60 do 70 procent to procedury związane z działalnością oddziału. Reszta, to tak zwane leczenie zachowawcze. W takich wypadkach - według szefowej NFZ - liczenie na pieniądze z nadwykonań nie powinno mieć miejsca. Jak zapewnia Pachciarz, na pieniądze za leczenie pacjentów ponad kontrakt, mogą liczyć oddziały intensywnej terapii.