Adam Darski, lider grupy Behemoth jest podejrzany o znieważenia godła Rzeczpospolitej Polskiej. Muzyk, a także osoba zajmująca się promocją zespołu, usłyszeli zarzuty w trwającym od ubiegłego roku śledztwie. Chodzi o plakat promujący trasę koncertową „Rzeczpospolita Niewierna”.
Prokuratura zarzuca Nergalowi, że w ramach promocji trasy koncertowej zlecił wykonania projektu graficznego, do którego wykorzystane miało zostać zniekształcone godło. Do wzoru godło zostały wprowadzone elementy o charakterze satanistycznym i antychrześcijańskim, które w istotny sposób zmieniały rzeczywiste, ideologiczne znaczenie państwowo-historyczne godła Rzeczpospolitej Polskiej - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Znieważenie miało polegać także na tym, że Adam Darski zlecił rozpowszechnianie plakatu ze wspomnianym znakiem graficznym. Drugą osobą podejrzaną w tym śledztwie jest osoba, która zamieszczała zdjęcia z tą grafiką, między innymi na stronach internetowych.
Ani Nergal, ani drugi z podejrzanych nie przyznali się do winy. Odmówili także złożenia wyjaśnień. Prokurator zakazał im prezentowania kontrowersyjnej grafiki. W śledztwie zarzuty usłyszeć ma jeszcze jedna osoba. Wszczęto je po kilku zawiadomieniach o możliwości popełnienia przestępstwa. Jak informuje prokuratura, jednym z zawiadamiających był parlamentarzysta.
Obrońca Adama Darskiego powiedział RMF FM, że nie ma mowy o znieważeniu godła. Nie mamy do czynienia z godłem. Jest to pewna stylizacja artystyczna. Z pewnością to, co jest narysowane, nie jest godłem - mówi mecenas Jacek Potulski. Podkreśla też, że nie widzi w tej sprawie wątku politycznego. Prokurator ma takie stanowisko, zapewne poparte opinią biegłych. Będziemy się spierać merytorycznie - mówi Potulski.
Za znieważanie godła państwowego grozi grzywna, ograniczenie wolności lub kara do roku więzienia.
(m)