Nelly Rokita, żona posła PO rozpoczęła pracę w Pałacu Prezydenckim jako doradca Lecha Kaczyńskiego do spraw kobiet. Dostałam komórkę, laptopa i wielki pokój z biurkiem - chwaliła się Rokita na konferencji prasowej.
Jak powiedziała, chce się zajmować wszystkim, co dotyczy wszystkich kobiet: od zakonnic przez pielęgniarki po feministki.
Rokita nie wykluczyła też, że wystartuje w wyborach do parlamentu: Zobaczę, jak wyglądają listy do Sejmu przede wszystkim, do Senatu też. Wtedy podejmą decyzję.
Dziennik „Rzeczpospolita” poinformował, że PiS planuje dla Nelly Rokity drugie miejsce na liście w Warszawie. Gazeta zastrzegła jednak, że sama Rokita jeszcze nic o tym oficjalnie nie wie. Według reportera RMF FM w grę wchodzi nie tylko Warszawa, ale także Gdańsk. Władze PiS dały Rokicie dwa dni na podjęcie decyzji.
W ubiegłym tygodniu mąż Nelly, Jan Rokita podjął decyzję, że rezygnuje ze startu w październikowych wyborach, ale zostaje w szeregach Platformy Obywatelskiej.