Sejm opowiedział się za większością senackich poprawek do noweli zaostrzającej kary dla sprawców wykroczeń drogowych. Regulacja, która m.in. podwyższa maksymalną wysokość grzywny z 5 do 30 tys. zł, trafi teraz do podpisu prezydenta Andrzeja Dudy.

REKLAMA

Duża część senackich poprawek miała charakter doprecyzowujący. Posłowie opowiedzieli się także za przyjęciem poprawki w sprawie możliwości usuwania z centralnej ewidencji kierowców nie tylko danych o wysokości grzywien nałożonych w drodze mandatu karnego, ale także danych o ich uiszczeniu.

Posłowie odrzucili natomiast poprawkę, zgodnie z którą w określonych przypadkach wpływy z grzywien trafiałyby do budżetów samorządów. Senatorowie chcieli, by działo się tak wówczas, kiedy grzywnę nałoży funkcjonariusz organu podległego władzom jednostki samorządu terytorialnego.

Nowelizację ustawy Prawo o ruchu drogowym i niektórych innych ustaw Sejm uchwalił na posiedzeniu 29 października. Za jej przyjęciem głosowało 390 posłów, 18 było przeciw, a 27 wstrzymało się od głosu.

Do 30 tys. zł kary

Regulacja podwyższa maksymalną wysokość grzywny z 5 do 30 tys. zł oraz zwiększa wysokości grzywny, którą nałożyć można w postępowaniu mandatowym. Usprawnia także uzyskiwanie renty, która jest wypłacana najbliższym ofiary wypadku drogowego przez sprawcę umyślnego przestępstwa ze skutkiem śmiertelnym.

Od 1 tys. do 30 tys. zł grzywny może dostać kierowca, który będzie wyprzedzał inne auto w niedozwolonym miejscu.
Inny z artykułów przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny od 1 tys. zł do 30 tys. zł dla osoby, która będzie prowadziła pojazd mechaniczny bez wymaganego uprawnienia. Taka sama kara będzie groziła za prowadzenie pojazdu bez dopuszczenia go do ruchu.

Grzywna nie niższa niż 3 tys. zł będzie na przykład przewidziana za niezachowanie należytej ostrożności lub spowodowanie zagrożenia przez sprawcę znajdującego się w stanie po użyciu alkoholu.

Taka sama grzywna będzie groziła za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, niezatrzymanie pojazdu w celu umożliwienia przejścia przez jezdnię osobie niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku lub osobie o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej, wyprzedzanie pojazdu na przejściu dla pieszych, na którym ruch nie jest kierowany lub bezpośrednio przed tym przejściem, ominięcie pojazdu jadącego w tym samym kierunku, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu oraz naruszenie zakazu jazdy po chodniku lub przejściu dla pieszych przez sprawcę, który w ciągu dwóch lat przed dniem popełnienia czynu był już prawomocnie skazany za określone wykroczenia.

Koniec ze szkoleniami "kasującymi" punkty karne

Po zmianach za naruszenie przepisów ruchu drogowego kierowca będzie mógł dostać nawet 15 punktów karnych, obecnie maksymalna liczba punktów za niektóre wykroczenia to 10. Zmianą jest również zniesienie szkoleń, po odbyciu których liczba punktów otrzymanych przez kierowcę ulegała zmniejszeniu.

Wprowadzony zostanie również mechanizm uzależniający usunięcie punktów karnych za naruszenie przepisów ruchu drogowego od uregulowania mandatu. Dodatkowo punkty będą kasowane dopiero po upływie 2 lat od dnia zapłaty grzywny.

Regulacja ustanawia również minimalną wysokość kary grzywny na poziomie 800 zł wobec sprawcy kierującego pojazdem mechanicznym, który przekracza dopuszczalną prędkość jazdy o ponad 30 km/h, niezależnie od tego, czy naruszenie zostało stwierdzone w obszarze zabudowanym, czy poza nim.

Teraz nowelizacja trafi do podpisu prezydenta.

Ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2022 roku.