1400 wyjazdów strażackich - tak wygląda podsumowanie burzowej niedzieli. Jak informuje reporter RMF FM Grzegorz Kwolek, najwięcej interwencji było w Małopolsce, na Podkarpaciu i Mazowszu. Większość dotyczyła podtopień.
Tak wyglda Nowy Scz po opadniciu wody. Fot. Sylwia Rolka - opublikowano za zgod autorki. #burze pic.twitter.com/aNiJiDhFhA
SOB_plJuly 18, 2021
Łącznie - w ciągu ostatnich 10 dni - strażacy interweniowali ponad 25 tysięcy razy w związku z nawałnicami.
Ponad 600 razy interweniowali ostatniej doby strażacy w Małopolsce w związku z usuwaniem skutków nawałnic, które od soboty przechodziły nad regionem.
Największe szkody burze wyrządziły w Głogoczowie pod Myślenicami, gdzie woda zalała kilkadziesiąt budynków i wdarła się na drogę krajową nr 7, wstrzymując na kilka godzin dojazd do Zakopanego.
Po południu potężna burza przeszła nad Lisią Górą koło Tarnowa. Wichura zerwała 17 dachów, łamała drzewa i słupy energetyczne. Podtopionych zostało wiele domów.
Potężna ulewa wyrządziła także spore zniszczenia w gminie Kościelisko koło Zakopanego. Podmyte są drogi, uaktywniło się osuwisko w Dzianiszu, a w Witowie trasa województwa została zatopiona przez wodę. Podobna sytuacja miała miejsce w Łącku, gdzie spadło ponad 25 litrów deszczu na metr kwadratowy. Małe potoki zamieniły się w rwące rzeki. Zalana była droga z Krościenka do Starego Sącza, podtopionych zostało wiele gospodarstw. Ruszyły też osuwiska. Wieczorem w niedzielę nawałnica przeszła przez Ochotnicę i Tylmanową.
W nocy z niedzieli na poniedziałek w Małopolsce doszło do pojedynczych podtopień, a strażacy wyjeżdżali kilkadziesiąt razy. W Grzechyni koło Suchej Beskidzkiej prewencyjnie ewakuowano uczestników obozu harcerskiego. Na szczęści nikt nie został ranny.
Tymczasem podkarpaccy strażacy ostatniej doby interweniowali ponad 270 razy. Najwięcej interwencji odnotowaliśmy w powiatach: rzeszowskim, leżajskim, mieleckim i przeworskim. Na szczęście nikomu nic się nie stało, nikt nie został ranny - informuje brygadier Marcin Betleja, rzecznik prasowy podkarpackiego komendanta wojewódzkiego PSP
Działania strażaków polegały głównie na wypompowywaniu wody z zalanych piwnic i posesji. Usuwali także drzewa i konary leżące na jezdniach, ulicach i chodnikach. Udrażniali przepusty drogowe.
Ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami z gradem dla południowo-wschodniej części Polski wydał w poniedziałek IMGW. Alert obowiązuje przez cały dzień.
Ostrzeżenie dotyczy całego województwa podkarpackiego, kilku powiatów województwa małopolskiego, w tym m.in. tatrzańskiego, gorlickiego i nowotarskiego oraz kilku powiatów województwa lubelskiego, m.in. hrubieszowskiego, biłgorajskiego i zamojskiego.