Do oświatowej "Solidarności" wpłynęły wyniki referendów z ponad połowy poznańskich szkół. W większości z tych placówek nastroje są prostrajkowe.
W poniedziałek Związek Nauczycielstwa Polskiego ma ogłosić wyniki referendów strajkowych przeprowadzanych w szkołach od 5 marca. Od ich wyników będzie zależeć, czy 8 kwietnia rozpocznie się strajk, który może się zbiec z egzaminami gimnazjalnymi i ósmoklasistów, a potem maturalnymi. W Poznaniu referendum strajkowe organizuje wspierana przez ZNP "Solidarność".
To będzie strajk, czyli powstrzymanie się od pracy. Pracownicy przyjdą do pracy, podpiszą listę i w godzinach swojej pracy będą w zakładzie pracy nie wykonując obowiązków - mówiła RMF FM Izabela Lorenz-Sikorska z NSZZ "Solidarność" Wielkopolskiej Oświaty. Jeżeli nie będzie dobrej woli pracodawcy i organów prowadzących to możemy nie otrzymać za te dni wynagrodzenia - tłumaczyła.
Wyniki referendów ze wszystkich szkół w Poznaniu i regionie związkowcy będą podliczać w piątek. Wtedy też ma zacząć ostateczna decyzja o ewentualnym rozpoczęciu strajku 8 kwietnia.