Relację uczeń – wychowawca zastępuje forum internetowe. Młodzi ludzie coraz rzadziej korzystają w szkole z pomocy nauczycieli. Wolą rozmowę z rówieśnikami lub wymianę doświadczeń przez Internet.
Tymczasem gdy dochodzi w szkołach do prób samobójczych lub pobić, wszyscy są zdziwieni, że uczniowie mieli wcześniej problemy.
Myślę, że kontakt z nauczycielem uczniowie postrzegają jako donosicielstwo - tłumaczy wychowawca Piotr Igar-Makowski. W jego opinii uczniowie są przekonani, że nie wypada się skarżyć, nie wypada robić z siebie ofiary. Szukają oni pomocy wśród swoich rówieśników, bo nie ufają pedagogom. Ci bowiem, jeśli dochodzi do niech skarga muszą zareagować, muszą wskazać winnego. Wtedy ta ofiara staje się jeszcze większą ofiarą dlatego, że jest postrzegana przez resztę grupy jak ktoś, kto sobie nie poradził, ktoś, kto jest mięczakiem.