Urodzony w Polsce Yisrael Kristal ma 112 lat i jest najstarszym mężczyzną na świecie. Potwierdził to wpis do Księgi Rekordów Guinnessa. Mężczyzna przeżył dwie wojny światowe, pobyt w łódzkim getce i w obozie koncentracyjnym Auschwitz. „Nie mam pojęcia, jaki jest sekret mojej długowieczności. Wierzę, że wszystko jest zaplanowane gdzieś wyżej” – przyznaje Kristal.
Dotychczasowy najstarszy mężczyzna świata, 112-letni Japończyk, zmarł pod koniec stycznia br. Autorzy Księgi Rekordów Guinnessa zweryfikowali m.in. polski akt ślubu Yisraela z 1928 roku i przyznali, że teraz to jemu należy się ten zaszczytny tytuł.
It's official: Holocaust survivor Israel Kristal, 112, is the world's oldest man https://t.co/s2T0RGu1Rb pic.twitter.com/UVYNUQGKqQ
haaretzcomMarch 12, 2016
Yisrael Kristal urodził się w Polsce w 1903 roku, niedaleko Żarnowa, w obecnym woj. zachodniopomorskim. Jego ojciec był surowym i ortodoksyjnym Żydem. Miał zaledwie 11 lat, gdy wybuchła pierwsza wojna światowa. Pracował w Łodzi jako cukiernik, a po wybuchu drugiej wojny światowej, jako 36-latka, Kristala przesiedlono do łódzkiego getta. Tam stracił dwoje dzieci.
Następnie wraz z żoną, Chają Feige Frucht, deportowano go do Auschwitz. Obóz koncentracyjny opuścił w 1945 roku, ważąc niespełna 40 kg. Zmarła tam jego wybranka.
Dwa lata później, mężczyzna ponownie się ożenił. Z drugą żoną ma dwójkę dzieci. Wyemigrował wraz z rodziną do Izraela, gdzie w Hajfie założył cukiernię.
(dp)