W najbliższych godzinach zagrzmi w większości regionów Polski - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Wciąż obowiązują także ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałami.
Strefa burz rozciąga się od Podlasia przez Mazowsze, Ziemię Łódzką po południową część Wielkopolski docierając do Śląska Dolnego i województwa opolskiego - mówi Anna Nemec z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Synoptyk IMGW podkreśla jednak, że te burze powoli będą zanikać. Jeszcze w pierwszej połowie nocy mogą się trafiać gdzieniegdzie, ale już po północy nie powinno ich nigdzie być - wyjaśnia.
Wyładowaniom atmosferycznym będą towarzyszyły opady, miejscami do 30 mm. Będzie także wiało, w porywach do 70 km/h. Nie można wykluczyć, że lokalnie spadnie grad.
Ostrzeżenia przed burzami z gradem obowiązują teraz w centralnej i wschodniej Polsce, w tym na Mazowszu i Lubelszczyźnie.
Wciąż obowiązują ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałami. Gorąco co najmniej do sobotniego wieczoru będzie niemal w całym kraju, poza województwem podkarpackim, środkową i północną częścią województwa warmińsko-mazurskiego oraz w regionach położonych na wybrzeżu Bałtyku.
Apelujemy o rozsdek i wicej wyobrani podczas wypoczynku nad wod. Wczoraj utopio si 6 osb (a 261 w caym sezonie). Do wikszoci tragedii dochodzi przez lekkomylno pywajcych Dzi kolejny dzie upaw. Zachowajcie ostrono. pic.twitter.com/6Kpuri8fOG
RCB_RP3 sierpnia 2018
Tylko na Mazowszu w związku z burzami strażacy w piątek po południu interweniowali prawie sto razy. Woda wdarła się miedzy innymi na jezdnię ulicy Skarbka z Gór na stołecznej Białołęce oraz do centrum handlowego przy ulicy Jubilerskiej.
Jak dowiedział się reporter RMF FM Michał Dobrołowicz, najwięcej szkód pogoda wyrządziła w powiatach wołomińskim i makowskim. Tam silny wiatr zerwał dachy pięciu budynków gospodarczych. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
(ł)