Wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” oświadczył, że Andrzej Duda jest przygotowany do merytorycznej debaty z każdym kandydatem opozycji do fotela prezydenta. Lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna zapowiedział, że decyzja Donalda Tuska o ewentualnym starcie w wyborach prezydenckich zapadnie przed 21 listopada. Gość Popołudniowej rozmowy w RMF FM Marek Borowski mówił w środę, że gdyby Tusk nie startował, opozycja powinna przeprowadzić prawybory, by wyłonić własnego kandydata.
W wywiadzie w najnowszej "Rzeczpospolitej" wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha przypomniał, że wybory prezydenckie odbędą się 3, 10 lub 17 maja. PiS już wskazał, że kandydatem tej partii jest obecny prezydent Andrzej Duda. Publicznie wypowiadał się też w tej sprawie prezes Jarosław Kaczyński - nadmienił Mucha.
Dodał, że Andrzej Duda jest przygotowany na merytoryczną debatę z każdym kandydatem opozycji na prezydenta. Stwierdził także, że sondaże pokazują, iż w dowolnej konfiguracji Duda wygrałby z każdym kontrkandydatem i jest najpopularniejszym politykiem w Polsce.
Nawiązując do ewentualnego startu w wyborach Donalda Tuska powiedział, że "kiedy ostatni raz kandydował w wyborach prezydenckich, to je przegrał - z śp. prezydentem Lechem Kaczyńskim - pomimo ogromnej, także medialnej, promocji".
Jego start byłby oceniany przez wyborców przez odwołanie do oceny okresu jego rządów w Polsce i oceny jego kadencji jako przewodniczącego Rady Europejskiej. Także rozwiązywania kryzysów w UE. Ze spokojem należy oczekiwać jego decyzji - dodał.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna powiedział, że czeka na decyzję Donalda Tuska, czy jest on zainteresowany startem w wyborach prezydenckich. Widzimy się 20-21 listopada w Zagrzebiu, decyzja o jego ewentualnym starcie w wyborach prezydenckich w moim przekonaniu musi zapaść wcześniej - powiedział Schetyna w Polsat News. Dowiedz się więcej, kliknij TUTAJ.
Były premier Donald Tusk kończy swoją kadencję jako szef Rady Europejskiej na początku grudnia. Jest kandydatem na szefa Europejskiej Partii Ludowej. Nowy lider EPL ma być wybrany 20 listopada na kongresie w Zagrzebiu.
O prawyborach mówił w środę gość Popołudniowej rozmowy w RMF FM Marek Borowski, zastrzegając, że dotyczyłoby to sytuacji, gdyby Donald Tusk nie zdecydował się na start w wyborach prezydenckich.
Dzisiaj potrzebujemy kandydata, który będzie w stanie pokonać prezydenta Dudę. (...) Nie kieruję się tutaj lewicowością kandydata, tylko większymi szansami - mówił.
Odnosząc się do potencjalnych kandydatur Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, Roberta Biedronia i Władysława Kosiniaka-Kamysza, stwierdził: Oni wszyscy z punktu widzenia przestrzegania praworządności są w porządku, nie mam wątpliwości - natomiast z puntu widzenia szans na pokonanie (Andrzeja) Dudy to Kidawa-Błońska ma największe szanse.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Z sondażu IBRiS dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM z 17 października wynika, że najlepszym kontrkandydatem dla Andrzeja Dudy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich jest Donald Tusk. Drugie miejsce w zestawieniu zajął Robert Biedroń, a trzecie Małgorzata Kidawa-Błońska.
Według sondażu, na Donalda Tuska zagłosowałoby ponad 27 proc. zwolenników opozycji, 50 proc. zwolenników samej Koalicji Obywatelskiej oraz blisko 16 proc. ogółu badanych. Na Kidawę-Błońską prawie 13 proc. zwolenników opozycji, 17 proc. zwolenników KO oraz blisko 10 proc. ogółu. Biedronia poparłoby analogicznie prawie 13 proc., ponad 8 proc. i blisko 10 proc. badanych.