Dziewięć osób zostało niegroźnie poszkodowanych, kiedy w Strzelinie pod Wrocławiem młody motocyklista wjechał w grupę młodzieży stojącą na przystanku autobusowym obok szkoły – informuje reporterka RMF FM. Wszystkich przewieziono na obserwację. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
17-letni motocyklista próbował wyprzedzić samochód osobowy; zderzył się z nim, przewrócił i uderzył w stojącą grupę młodzieży. On również trafił do szpitala.
Trwa ustalanie dokładnych przyczyn wypadku. Wiadomo już, że zarówno motocyklista, jak i kierujący samochodem osobowym, byli trzeźwi.