Warszawscy śledczy zajmują się podejrzeniem złośliwego lub uporczywego naruszania praw pracowników polskiej placówki dyplomatycznej w Czechach. Doniesienie do prokuratury złożyło MSZ. Onet dowiedział się nieoficjalnie, że zawiadomienie dotyczy samej ambasador Barbary Ćwioro.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa wpłynęło do śledczych w lipcu. Złożył je Dyrektor Generalny Służby Zagranicznej Andrzej Papierz, który odpowiada m.in. za politykę personalną - twierdzi Onet.
Doniesienie dotyczy "złośliwego lub uporczywego naruszania prawa pracownika wynikającego ze stosunku pracy, lub ubezpieczenia społecznego". Grozi za to kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Stołeczni śledczy prowadzą w tej chwili postępowanie dowodowe. Do tej pory nikomu nie postawiono zarzutów - poinformował Onet rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Łukasz Łapczyński.
Portal podkreśla, że prokuratura nie chciała udzielić więcej informacji o śledztwie, ani podać kto konkretnie został wskazany w zawiadomieniu. Onet dowiedział się nieoficjalnych, że chodzi o ambasador Polski w Czechach Barbarę Ćwioro. Według źródła Onetu, MSZ wszczęło wobec dyplomatki również postępowanie dyscyplinarne.