108 tysięcy złotych kary musi zapłacić toruńska Młodzieżowa Spółdzielnia Mieszkaniowa za zawieranie niezgodnych z prawem umów na dostarczenie telewizji i Internetu. Zadecydował o tym Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Spółdzielnia już odwołała się od tej decyzji.
Według UOKiK toruńska spółdzielnia nie przestrzegała prawa przy zawieraniu umów z klientami. Chodzi m.in. o nielegalne opłaty manipulacyjne np. karę nakładaną przy ponownym włączeniu Internetu po odcięciu go z powodu niepłacenia rachunków. Według prawa klient może w tym wypadku ponieść konsekwencje jedynie w postaci odsetek - MSM stosował jednak stałą opłatę w wysokości 30 złotych.
Kolejna sprawa to fakt, że spółdzielnia nie gwarantowała szybkości Internetu - czyli podpisując umowę na łącze o szybkości 5mb/s mogliśmy dostać 2mb/s. Łącznie w umowach zawieranych przez MSM było 18 niedozwolonych klauzul. Spółdzielnia na razie sprawy nie komentuje, ale już wiadomo, że odwoła się od decyzji UOKiK.