Kilkuset milionów złotych brakuje na program aktywizacji bezrobotnych. Minister pracy Jolanta Fedak wystąpi o brakujące pieniądze do szefa resortu finasów Jacka Rostowskiego - dowiedział się reporter RMF FM. Fundusze mocno obcięto urzędom pracy, które dostały od pięćdziesięciu do siedemdziesięciu procent środków mniej niż w zeszłym roku.
Zimą bezrobocie zwiększyło się do ponad 13 procent. Na ten skok, niestety, nałożyły si puste konta urzędów pracy. A będzie jeszcze gorzej- kreśli czarny scenariusz minister pracy Jolanta Fedak. To jeszcze nie jest najgorszy budżet. Będzie dużo gorzej niż w ubiegłym roku i dwa lata temu nie ukrywa szefowa resortu pracy. Wtedy, pieniądze na aktywizację bezrobotnych, na staże, szkolenia i przede wszystkim fundusze na założenie własnej firmy pozwoliły - zdaniem minister Fedak - stworzyć nawet 50 tys. miejsc pracy.