9 Migów przyleciało z Niemiec do Bydgoszczy. To były ostatnie z 22 maszyn podarowanych nam przez niemiecką Luftwaffe. Podarowane – bo, opłata była symboliczna - za każdą maszynę zapłaciliśmy 1 euro.
Rundę honorową nad bydgoskim lotniskiem obserwował nasz reporter Marcin Friedrich. Posłuchaj:
Maszyny przejdą teraz przegląd i remont w bydgoskich zakładach lotniczych. Jeszcze w tym roku pierwsze z nich mają trafić do pułku lotnictwa taktycznego w Malborku.
Przypomnijmy, że myśliwce miały przylecieć już wczoraj. Nie sprzyjała jednak pogoda. Do lądowania w złych warunkach wykorzystuje się specjalne systemy nawigacyjne. Bydgoskie lotnisko posiada taki system, jednak nie współpracuje on z urządzeniami w niemieckich Migach.
Pierwsze Migi 29 pojawiły się już w Bydgoszczy rok temu. Aktualnie są rozebrane na części i powoli przeglądane. Do dziś jednak ministerstwo obrony nie podpisało jeszcze kontraktu z bydgoskimi zakładami. Jak zapewnia jednak wiceminister obrony Janusz Zemke, pieniądze na remont są.