Jest Europejski Nakaz Aresztowania Michała Kuczmierowskiego. Postanowienie w sprawie ścigania byłego szefa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych wydał w sobotę warszawski sąd okręgowy. ENA obejmuje kraje Unii Europejskiej, a także Irlandię Północną i Wielką Brytanię, w której miał ostatnio przebywać Michał Kuczmierowski.
Prokuratura Krajowa poinformowała pod koniec sierpnia o nowych działaniach w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Śledczy wydali postanowienia o postawieniu zarzutów byłemu prezesowi RARS Michałowi Kuczmierowskiemu, a także biznesmenowi Pawłowi S.
Michałowi Kuczmierowskiemu i Pawłowi S. postawiono zarzuty brania udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
26 sierpnia wydano postanowienie o poszukiwaniu listem gończym Michała Kuczmierowskiego. Już wtedy zapowiadano, że kolejnym krokiem będzie najprawdopodobniej Europejski Nakaz Aresztowania.
Policjanci z Komendy Stoecznej poszukuj 46-letniego Michaa Kuczmierowskiego syna Waldemara, zamieszkaego w Warszawie. List goczy za mczyzn wyda lski Wydzia Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestpczoci Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej z siedzib w... pic.twitter.com/xQ6hfBMcR5
Policja_KSPAugust 26, 2024
Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych powstała na przełomie 2020 i 2021 roku. Zastąpiła utworzoną w 1996 roku Agencję Rezerw Materiałowych. Obie agencje odgrywały znaczącą rolę w zwalczaniu epidemii Covid-19 w Polsce.
Na początku czerwca Onet informował, że "za czasów PiS władze zawarły z twórcą marki odzieżowej Red is Bad (...) swoisty sojusz, służący wyprowadzaniu publicznych pieniędzy na nieopisaną dotąd skalę", a "dla ekipy b. premiera Mateusza Morawieckiego przedsiębiorca stał się dostawcą wszystkiego - od sprzętu ochronnego w pandemii po agregaty prądotwórcze podczas wojny".
Według portalu tylko w ciągu trzech lat na konta Pawła S. trafiły przelewy na kwotę pół miliarda zł, zamówienia z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych dostawał bez przetargu.
Śledztwo ws. nieprawidłowości w RARS wszczęto 1 grudnia 2023 r. w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie. W kwietniu przejął je Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach. Postępowanie dotyczy zakupu towarów dla Agencji w okresie od 23 lutego 2021 roku do 27 listopada 2023 roku.
W lipcu zarzuty w śledztwie dot. nieprawidłowości w RARS usłyszały dwie osoby. To dyrektorka i kierowniczka z biura zakupów Agencji. "Podejrzanym prokurator przedstawił zarzuty przekroczenia uprawnień w związku z pełnieniem funkcji publicznych, które miały polegać na preferencyjnym traktowaniu niektórych kontrahentów RARS w związku z realizacją grantu unijnego w kwocie 114 milionów euro na dostawę agregatów prądotwórczych dla potrzeb Ukrainy. Są to czyny kwalifikowane z art. 231 § 2 kk, zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności" - informowała wtedy Prokuratura Krajowa.
Adwokat Michała Kuczmierowskiego po decyzji o wydaniu ENA opublikował nowe oświadczenie dot. jego klienta. Mecenas Luka Szaranowicz stwierdził, że 29 sierpnia wysłał do sądu wniosek o wydanie listu żelaznego dla byłego szefa RARS. Do dokumentu dołączył oświadczenie Kuczmierowskiego, które ma potwierdzać jego chęć stawienia się w prokuraturze w Katowicach i odpowiadania z wolnej stopy.
"Wniosek zawiera również propozycję kwoty poręczenia majątkowego, który to środek zapobiegawczy z pewnością wystarczy dla zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, w sytuacji, gdy mój mocodawca będzie mieszkać w Warszawie, gdzie przez ostatnich 9 miesięcy odbierał i odpowiadał na korespondencję kierowaną do niego w tej sprawie przez Delegaturę CBA w Rzeszowie" - stwierdził Szaranowicz.
Adwokat Kuczmierowskiego zapewnił, że jego klient przebywa w Londynie. "Jest gotów poddać się wszelkim procedurom przewidzianym w postępowaniu ekstradycyjnym, a korzystając z pomocy miejscowego prawnika będzie podejmować starania, aby gwarancje przewidziane przepisami brytyjskiego prawa objęły go ochroną" - podsumował mec. Szaranowicz.