Mężczyznę podejrzanego o szpiegostwo na rzecz białoruskich służb specjalnych zatrzymali funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństw Wewnętrznego. „Materiał dowodowy zgromadzony w tej sprawie pokazuje, że zatrzymany współpracował z wywiadem białoruskim KGB. Takie zarzuty usłyszał w prokuraturze. Sąd zdecydował o zatrzymaniu tego mężczyzny na trzy miesiące” - przekazał Stanisław Żaryn, rzecznik koordynatora służb specjalnych.
Akcję - na polecenie mazowieckiego wydziału prokuratury krajowej - przeprowadzono w niedzielę.
Śledztwo jest skomplikowane, jak zawsze przy śledztwach szpiegowskich. ABW będzie dalej działała, żeby wyjaśnić wszystkie okoliczności pracy tego mężczyzny na rzecz białoruskich służb - zaznaczył Żaryn.
Rzecznik koordynatora służb specjalnych pytany o działalność mężczyzny, stwierdził: W tej sprawie musimy ograniczać informacje (...). Mamy do czynienia z osobą, która prowadziła działalność agenturalną z białoruskimi służbami.
Podejrzany, jak dowiedział się reporter RMF FM, to Polak. Od 1981 roku służył w ZOMO, potem w milicji, z policji w 1999 roku przeszedł do straży granicznej.
W tej formacji miał stopień porucznika. Ze służby odszedł 20 lat temu.
Podejrzany usłyszał zarzuty, za które grozi 15 lat więzienia. Sąd zdecydował o aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące.
Żaryn dodał, że niewykluczone są kolejne zatrzymania w tej sprawie, stąd nie może przekazać dalszych informacji.