Brytyjskie budynki rządowe, elektrownie atomowe, wieżowce, bazy wojskowe, porty lotnicze i ośrodki telekomunikacyjne znalazły się liście potencjalnych celów ataków terrorystycznych. Jak pisze brytyjski dziennik "The Times of London", na sporządzonym przez brytyjskie służby specjalne (MI5) wykazie znalazło się 350 kluczowych obiektów i urządzeń.
Wielkiej Brytanii może grozić odwetowy atak terrorystów za to, że wojsko brytyjskie bierze udział w militarnej operacji w Afganistanie – twierdzi MI5.
Kontrwywiad zajmował się wcześniej między innymi zapewnieniem bezpieczeństwa w Londynie podczas konfliktu w Irlandii Północnej. W samej Anglii często dochodziło do ataków bombowych, nigdy jednak do samobójczych zamachów, jakie al-Qaeda przeprowadziła w Nowym Jorku i Waszyngtonie.
Z tego powodu pracownicy MI5 odwiedzają obecnie obiekty wymienione na sekretnej liście, aby ustalić, czy warunki ich bezpieczeństwa powinny być zaostrzone - twierdzi "The Times of London".
foto RMF
10:30