Zarzut posiadania i udostępniania pornografii dziecięcej przedstawiła płocka prokuratura okręgowa Mariuszowi T. Od 2014 r. przebywa on w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie na Mazowszu. Według śledczych, nośniki cyfrowe, które w 2016 r. odkryto u Mariusza T., zawierały treści pornograficzne z udziałem małoletnich w wieku od 15 do 18 lat oraz osób poniżej 15. roku życia.

REKLAMA

Na dzisiejsze przesłuchanie w płockiej Prokuraturze Okręgowej Mariusz T. został dowieziony z Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie w konwoju policyjnym. Przesłuchanie rozpoczęło się po godz. 10.

Po usłyszeniu zarzutu Mariusz T. odmówił składania wyjaśnień. Przesłuchanie trwało niespełna godzinę.

Jak poinformowała rzeczniczka płockiej prokuratury okręgowej Iwona Śmigielska-Kowalska, zarzut wobec Mariusza T. dotyczy posiadania przez niego w trakcie pobytu w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie, w okresie od stycznia 2015 r. do kwietnia 2016 r., dziewięciu plików komputerowych z pornografią dziecięcą oraz udostępnienia jednego takiego pliku współlokatorowi.

Mariusz T. oświadczył, że zrozumiał przedstawiony zarzut. Odmówił składania wyjaśnień. Powiedział, że chciałby skorzystać z pomocy obrońcy z urzędu. W związku z tym prokurator pouczył go o trybie uzyskania pomocy adwokata i na tym czynność przedstawienia zarzutu została zakończona - powiedziała Śmigielska-Kowalska.

Śmigielska-Kowalska zapowiedziała, że w najbliższym czasie planowane jest powołanie biegłych mających przeprowadzić badania Mariusza T., czy popełniając zarzucane mu czyny był w pełni poczytalny.

Na obecnym etapie śledztwa przyjęto, że Mariusz T. samodzielnie ściągał pliki zawierające pornografię dziecięcą z internetu. Zgodnie z Kodeksem karnym, za posiadanie materiałów z pornografią dziecięcą Mariuszowi T. grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Niektórych nośników nie udało się odszyfrować

W związku z podejrzeniem posiadania przez Mariusza T. materiałów z pornografią dziecięcą, w kwietniu 2016 r. policja skonfiskowała na terenie Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie nośniki cyfrowe, w tym laptop i telefon komórkowy. Nośniki cyfrowe odkryto także u trzech kobiet, które odwiedzały w ośrodku Mariusza T., w tym u jego żony.

W sumie zabezpieczono ok. 70 nośników cyfrowych. Część z nich była zaszyfrowana. Ich odczytaniem zajęli się, na zlecenie prokuratury, biegli z zakresu informatyki. W tej sprawie powołano dwa zespoły specjalistów. Niektórych nośników nie udało się dotąd odszyfrować.

Mariusz T. spędził 25 lat w więzieniu za zabójstwo czterech chłopców

Mariusz T. przebywa w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym przy Regionalnym Ośrodku Psychiatrii Sądowej w Gostyninie koło Płocka od kwietnia 2014 r. Trafił tam po odbyciu kary 25 lat więzienia za zabójstwo czterech chłopców. O umieszczeniu Mariusza T. w specjalnym ośrodku zdecydował sąd na mocy ustawy z 2013 r. o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób.

W ostatnich latach Mariusz T. już raz został skazany za posiadanie pornografii dziecięcej w czasie, gdy przebywał jeszcze w zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich w latach 2006-14. W lipcu 2015 r. Sąd Rejonowy w Gostyninie orzekł wobec niego karę 5,5 roku pozbawienia wolności. Wyrok ten uprawomocnił się, gdy podtrzymał go Sąd Okręgowy w Płocku, który w marcu 2016 r. odrzucił apelację wniesioną przez obronę.

Wykonanie kary więzienia wobec Mariusza T. Sąd Rejonowy w Gostyninie zawiesił do czasu zakończenia jego pobytu w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym. O tym, czy dalszy pobyt Mariusz T. w tym specjalnym ośrodku jest niezbędny, co pół roku, na podstawie opinii biegłych, decyduje Sąd Okręgowy w Płocku - ostatni raz taka decyzja została wydana w kwietniu.

(mpw)