Michał Sz., aktywista LGBT, określający się jako kobieta o pseudonimie „Margot”, został zwolniony z aresztu. Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił zażalenie na decyzję o tymczasowym aresztowaniu.
Sąd uznał, że Margot może odpowiadać z wolnej stopy, więc areszt jest już niepotrzebny. Zamiast tego ma stawiać się trzy razy w tygodniu na komisariacie policji.
"Margot" podejrzana jest o dokonanie czynu chuligańskiego polegającego na udziale w zbiegowisku, zaatakowaniu działacza fundacji pro-life oraz niszczeniu mienia należącego do fundacji. Chodzi o zdarzenia z 27 czerwca tego roku. Taki czyn zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Margot" działa w kolektywie "Stop Bzdurom".
Sd odwoawczy w Warszawie zwolni Margot z aresztu tymczasowego. Areszt nie jest kar, tylko ostatecznym rodkiem zapobiegawczym! Halo, panie Ziobro, pora si obudzi!
K_SmiszekAugust 28, 2020
W połowie lipca zgodnie z decyzją sądu wobec "Margot" zastosowano policyjny dozór i poręczenie w kwocie 7 tys. zł. Później sąd uwzględnił zażalenie prokuratora i zastosował wobec niej dwumiesięczny areszt tymczasowy. W sobotę "Margot" jak poinformowała policja, została doprowadzona do aresztu śledczego.
W związku z aresztem dla aktywistki, przed warszawską siedzibą Kampanii Przeciw Homofobii odbył się wówczas protest. Protestujący przeszli na Krakowskie Przedmieście, gdzie doszło do starć z policją - zaatakowany został m.in. radiowóz. Policja zatrzymała łącznie 48 osób.
"Wyrażamy swoje oburzenie represjami wymierzonymi w społeczność LGBT+ w Polsce" - napisano w liście do szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, do którego dotarł Polsat News. Za akcją stoją reżyserka Agnieszka Holland, pisarka Olga Tokarczuk i publicystka Agnieszka Graff. Pod pismem podpisało się wielu twórców zagranicznych, m.in. Pedro Almodóvar, Margaret Atwood czy Sławoj Żiżek.
Sygnatariusze listu zaznaczają swoją solidarność z "aktywistami, aktywistkami oraz ich sojusznikami, brutalnie traktowanymi i zatrzymywanymi podczas protestów, przetrzymywanymi w areszcie i zastraszanymi".
Wyrażamy głębokie zaniepokojenie o przyszłość demokracji w Polsce, kraju o godnej podziwu historii walki o wolność i oporu wobec totalitaryzmu - dodano.