Szkielet około 3-letniego dziecka został znaleziony na terenie ogródków działkowych przy ulicy Krochmalnej w Głogowie. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że zwłoki przeleżały w ziemi około 30 lat. Biegli mają wyjaśnić, w jaki sposób doszło do tragedii.
Miejsce, w którym znaleziono zwłoki, zostało zabezpieczone i zbadane przez policję oraz prokuraturę. Zdaniem biegłego sądowego szkielet wskazuje na to, że dziecko mogło mieć około 3 lat. Jego zwłoki przeleżały w ziemi nawet 30 lat - mówi nadkomisarz Bogdan Kaleta z głogowskiej policji.
O znalezisku policję poinformowali mężczyźni, którzy pracowali w ogródku działkowym. Trafili na szkielet przez przypadek.
Kości zostały przekazane do zakładu medycyny sądowej. Tam biegli będą szukali odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób zginęło dziecko. Dla nas to wyzwanie, by ustalić przebieg tragicznych zdarzeń sprzed 30 lat - dodaje Kaleta.
(MRod)